USG tkanek miękkich

USG tkanek miękkich

USG tkanek miękkich

Badanie pozwalające na zobrazowanie torbieli i guzów. Można też dzięki niemu odróżnić guzy lite od zbiorników płynów, rozpoznać wielkość ropni, krwiaków, guzów czy zapalnych nacieków. USG tkanek miękkich wykonuje się też w profilaktyce i badaniach schorzeń dotyczących mięśni.

W przeciwieństwie do USG jamy brzusznej, w tym przypadku do badania nie trzeba w żaden sposób się przygotowywać. Dotyczy bowiem diagnostyki mięśni, więzadeł, powięzi czy ścięgien. Dzięki niemu rozpoznamy wiele schorzeń ortopedycznych, do których należą m.in.: zapalenie błony maziowej kaletek oraz wysięki w stawach.

USG tkanek miękkich to także obrazowanie torbieli i guzów. Na podstawie tego badania można odróżnić guzy lite od zbiorników płynów. Określa też wielkość zmian ropni, krwiaków, guzów i zapalnych nacieków. Badanie wykonuje się nie tylko w celu zdiagnozowania schorzenia, ale też oceny skuteczności terapii. Dzięki danym, dotyczącym rozległości krwiaków i przebiegu  regeneracji można zmodyfikować terapię lub fizykoterapię.

W jakich przypadkach wykonać USG tkanek miękkich

Badanie wykonuje się oczywiście na zlecenie lekarza, ale wskazaniami do niego jest wiele dolegliwości, które można zdiagnozować samemu. Na pewno należą do nich wszelkiego rodzaju urazy mechaniczne oraz widoczny gołym okiem obrzęk mięśni. Warto też zgłosić się na badanie w przypadku występowania guzów skóry oraz tkanki podskórnej czy powiększonych węzłów chłonnych. Wskazaniem są także wszelkiego rodzaju przewlekłe bóle mięśni oraz pojawiająca się asymetria kończyny.

Co wykryje USG tkanek miękkich

USG tkanek miękkich bada mięśnie, powięzi, więzadła oraz ścięgna. Najczęściej dolegliwości pojawiają się w nich w wyniku stanu zapalnego lub urazów. To one powodują wysięki w stawach, a także zapalenie błony maziowej, kaletek oraz pochewek ścięgnistych. Niektóre wysięki są jednak niemożliwe do wykrycia podczas badania palpacyjnego. Nie da się zdiagnozować ich np. w stawie biodrowym. Dzięki USG tkanek miękkich zobrazowanie dysfunkcji jest dużo łatwiejsze.

USG tkanek miękkich pozwala na uzyskanie informacji o stanie pacjenta nawet przy bardzo małych różnicach w sprężystości lub gęstości sąsiadujących ze sobą tkanek.  Łatwo je bowiem odróżnić, bo mają różną impedancja akustyczną. Jednak głównie na granicy tkanek doświadczony diagnosta zauważy różnicę, która zazwyczaj jest bardzo niewielka.